Eksperymentowo
8 lipca, do naszego przedszkola zawitał gość specjalny - tata jednego z przedszkolaków, który za pomocą prostych doświadczeń wyjaśnił dzieciom kilka sekretów nauki.
-Wspólna przygoda rozpoczęła się od pytania: Czy dwoje oczu widzi tak samo jak jedno oko? Ile głów tyle pomysłów, jedni twierdzili, że oczywiście jest różnica inni uważali, że jej nie ma. Czym byłaby jednak dla dziecka sama odpowiedź bez możliwości jej weryfikacji. Dlatego też w ruch poszły wszystkie dostępne flamastry ze skuwkami oraz kartki z zaznaczonym środkiem. Pierwsza próba polegała na trafieniu mazakiem w skuwkę, druga na wycelowaniu narzędziem kreślarskim w środek kartki - oczywiście z zamkniętym jednym okiem. Dzieci przekonały się, że przy użyciu jednego oka trudniej jest wykonać to zadanie. Tym samym wiadomo już, że jedno oko widzi inaczej niż dwoje oczu razem.
-Przygotowanie drugiego doświadczenia wywołało wiele radości i uśmiechu na twarzach dzieci. Dlaczego? Bo do jego przeprowadzenia niezbędny był pokruszony lód. Nasi mali odkrywcy koniecznie chcieli go pokruszyć własnymi rękami. Ostatecznie jednak doszli do wniosku, że nie odbędzie się bez specjalnego urządzenia. Hałasu było co niemiara, ale efekt wywołany zasypaniem lodu do butelki wart był wytrzymania tej nieprzyjemnej chwili. Celem doświadczenia było uświadomienie dzieciom, że powietrze potrafi się kurczyć i rozprężać. Pierwszy etap - kurczenie się powietrza przedszkolaki zaobserwowały podczas oziębiania lodem butelki, która w parę sekund jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki została zgnieciona. Drugi etap tego eksperymentu udowodnił, że powietrze ma możliwość wygładzenia ścian butelki, a także nadmuchania balonika. Aby tego dokonać butelkę trzeba było włożyć do miski z ciepłą wodą. Dzieci wiedzą, że to nie są żadne czary tylko prawa natury.
- Najciekawszy eksperyment przeprowadzony został na sam koniec. Dotyczył on wyjaśnienia czym jest elektromagnes, jakie ma właściwości i do czego może zostać wykorzystany.Teoria teorią, ale kiedy dzieciaki dostały możliwość zapalenia żarówki czy przeniesienia metalowych przedmiotów kolejki nie było końca.
Tacie naszego podopiecznego dziękujemy za zaangażowanie i włączenie się we współpracę z przedszkolem. Mamy nadzieję, że przeprowadzone zajęcia rozbudziły zainteresowania dzieci i przyczynią się do dalszego poszukiwania odpowiedzi na pytania dotyczące świata nauki.
Przy okazji, dla wszystkich zainteresowanych podajemy wspaniałą lekturę, która może zainspirować i nakierować:
Wielka księga eksperymentów
PRACA ZBIOROWA
Wydawnictwo: Elżbieta Jarmołkiewicz
-Wspólna przygoda rozpoczęła się od pytania: Czy dwoje oczu widzi tak samo jak jedno oko? Ile głów tyle pomysłów, jedni twierdzili, że oczywiście jest różnica inni uważali, że jej nie ma. Czym byłaby jednak dla dziecka sama odpowiedź bez możliwości jej weryfikacji. Dlatego też w ruch poszły wszystkie dostępne flamastry ze skuwkami oraz kartki z zaznaczonym środkiem. Pierwsza próba polegała na trafieniu mazakiem w skuwkę, druga na wycelowaniu narzędziem kreślarskim w środek kartki - oczywiście z zamkniętym jednym okiem. Dzieci przekonały się, że przy użyciu jednego oka trudniej jest wykonać to zadanie. Tym samym wiadomo już, że jedno oko widzi inaczej niż dwoje oczu razem.
-Przygotowanie drugiego doświadczenia wywołało wiele radości i uśmiechu na twarzach dzieci. Dlaczego? Bo do jego przeprowadzenia niezbędny był pokruszony lód. Nasi mali odkrywcy koniecznie chcieli go pokruszyć własnymi rękami. Ostatecznie jednak doszli do wniosku, że nie odbędzie się bez specjalnego urządzenia. Hałasu było co niemiara, ale efekt wywołany zasypaniem lodu do butelki wart był wytrzymania tej nieprzyjemnej chwili. Celem doświadczenia było uświadomienie dzieciom, że powietrze potrafi się kurczyć i rozprężać. Pierwszy etap - kurczenie się powietrza przedszkolaki zaobserwowały podczas oziębiania lodem butelki, która w parę sekund jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki została zgnieciona. Drugi etap tego eksperymentu udowodnił, że powietrze ma możliwość wygładzenia ścian butelki, a także nadmuchania balonika. Aby tego dokonać butelkę trzeba było włożyć do miski z ciepłą wodą. Dzieci wiedzą, że to nie są żadne czary tylko prawa natury.
- Najciekawszy eksperyment przeprowadzony został na sam koniec. Dotyczył on wyjaśnienia czym jest elektromagnes, jakie ma właściwości i do czego może zostać wykorzystany.Teoria teorią, ale kiedy dzieciaki dostały możliwość zapalenia żarówki czy przeniesienia metalowych przedmiotów kolejki nie było końca.
Tacie naszego podopiecznego dziękujemy za zaangażowanie i włączenie się we współpracę z przedszkolem. Mamy nadzieję, że przeprowadzone zajęcia rozbudziły zainteresowania dzieci i przyczynią się do dalszego poszukiwania odpowiedzi na pytania dotyczące świata nauki.
Przy okazji, dla wszystkich zainteresowanych podajemy wspaniałą lekturę, która może zainspirować i nakierować:
Wielka księga eksperymentów
PRACA ZBIOROWA
Wydawnictwo: Elżbieta Jarmołkiewicz
event_note
15.07.2014
attachment
5
perm_identity
Aneta Klimek