Grupa III - Dzień Mamy i Taty oraz Pożegnanie Starszaków

Dnia 28 maja (czwartek) dzieci z grupy III zaprosiły Rodziców na przedstawienie teatralne z okazji ich święta.Dzieci wykonały etiudę teatralną pt: "Bajka o Wrocławskich Kamieniczkach" - było to przedstawienie, które dzieci zaprezentowały z dziećmi z gr. IV"a" na XII Przeglądzie Form Teatralnych pt:"W okienku Jasia i Małgosi". Po przedstawieniu dzieci wręczyły rodzicom upominki: kapelusiki pełne kwiatów oraz (jak co roku) "Albumy Prac Plastycznych"- czyli zbiór prac z całego roku szkolnego.
Po uściskach i życzeniach dzieci przygotowały się do kolejnego występu artystycznego "Pożegnania Starszaków" z tej grupy.
Występ rozpoczęły grą na instrumentach perkusyjnych do utworu pt: "Marsz Radeckiego". Potem wiersze wykonane przez młodsze i starsze dzieci przeplatane utworami muzycznymi (wybranymi z wachlarza utworów muzycznych poznanych w ciągu roku szkolnego.) Były m.in.: piosenka 'The colour song' - wykonana przez dzieci w języku angielskim (utwór zaprezentowany podczas Przeglądu Form Artystycznych 'It's a magic time') połączony z grą na instrumentach perkusyjnych i ksylofonie,taniec z szarfami do utworu "Taniec węgierski", piosenka "Pożegnanie Przedszkola",taniec do muzyki "Contry Dance".
Po części artystycznej młodsze dzieci pożegnały starszaki z tej grupy i wręczyły im upominki: krasnale Złotóweczki (z Projektu Przedsiębiorczy Przedszkolak), zakładki do książek oraz kolorowe bukiety. Na sam koniec oficjalnie starszaków pożegnała Pani Dyrektor wręczając Dyplomy Ukończenia Przedszkola, książki, pamiętniki oraz tablo ze zdjęciami. A także wręczyła Podziękowania rodzicom, którzy szczególnie aktywnie brali udział w życiu przedszkola.
Po wzruszających chwilach Rodzice gr. III przygotowali niespodziankę...
Zaprosili nas do ogrodu przedszkolnego, gdzie przygotowali RODZINNY PIKNIK.
Było: malowanie twarzy, balonowe rzeźby, konstruowanie latawców...
A także kulinarne specjały na słodko: ciasta,ciasteczka, sałatki, owoce, a także na słono przygotowane na grillu: szaszłyki, hot-dogi, hamburgery, kiełbaski...
Ten dzień zakończyliśmy późnym wieczorem, ale na pewno zapadnie na długo w naszej pamięci...
Zdjęcia użyczył nam Pan Andrzej - tata Danielka - dziękujemy.