Na łące i nad stawem przyjemnie jest być razem!

W miniony piątek "Kolorusie" wyruszyły na pieszą wycieczkę, by zaobserwować rośliny w ich naturalnym środowisku oraz poszukać małych mieszkańców. Zabawa była przednia, zwłaszcza, gdy zaopatrzone w lupy przedszkolaki zgłębiały tajniki przyrody. Powój ma pojedyncze kielichowate kwiaty, a koniczynka - fioletowe lub białe kwiatostany, owady mają sześć nóg, a pająki osiem – takie i inne wiadomości łatwo wchodzą do głowy, gdy dzieci odkrywają tę wiedzę same. W naszych pojemnikach do obserwacji znalazły się mrówki, biedronki, ćma, pajączek i aż pięć koników polnych. Niepokonanym mistrzem w łapaniu owadów okazał się Igor, któremu koniki polne chyba same wchodziły do ręki. Po zaspokojeniu ciekawości przedszkolaki wypuściły zwierzęta, bo wiedzą już doskonale, które zwierzęta kochają życie na wolności . Potem razem udaliśmy się nad staw, gdzie można było zauważyć, że wraz z zmianą środowiska zmieniła się roślinność i zwierzątka. Widzieliśmy ważki, krążące nad wodą i trzy śliczne młode żabki. Był też czas na mały piknik, a lody na świeżym, pachnącym przyrodą powietrzu smakowały znakomicie. Będziemy z radością wspominać naszą wspólną wycieczkę ...