Teatr Mam: "Urodziny Kubusia Puchatka"

Tradycją naszego przedszkola stało się już, że mamy dzieci, a dokładnie: "Teatr Mam" wystawia przedstawienie dla naszych pociech. Pierwsze przedstawienie "Teatru Mam" w naszym przedszkolu odbyło się 14 czerwca 2012r. . Zatem minęło już 7 lat, gdy na "deskach" teatru w przedszkolu występują mamy. Niektóre mamy brały udział prawie w każdym przedstawieniu, a kilka mam miało okazje wystąpić już drugi raz, a tylko dwie mamy były debiutantkami przedszkolnego "Teatru Mam". Chętne mamy, które chciały spróbować swoich sił w roli aktorek i sprawić mnóstwo radości swojemu dziecku oraz innym przedszkolakom zgłosiły się do tego przedsięwzięcia już na początku roku szkolnego. Nasz "Teatr Mam" mógłby zawstydzić niejeden objazdowy teatr. Wszystko jest dokładnie zaplanowane i opracowane, a to wszystko dzięki wielu popołudniowym spotkaniom w przedszkolu, w którym mamy robiły próby przedstawienia. Przedstawienie pt. "Urodziny Kubusia Puchatka" – pokazało nie tylko przygody Kubusia Puchatka, ale miało również głębszy przekaz- mianowicie bohaterowie przedstawienia ukazali dzieciom: wartość koleżeństwa i przyjaźni oraz były momenty gdzie dzieciom zostały pokazane treści związane z kulturą bycia. W trakcie przedstawienia była wspólna zabawa, tańce a na koniec jak przystało na prawdziwą imprezę urodzinową na scenie pojawił się prawdziwy tort, który został po przedstawieniu wspólnie z mamami aktorkami, dziećmi i paniami z przedszkola zjedzony. Przedszkolaki obejrzały przedstawienie z zapartym tchem i z niecierpliwością oczekiwały kolejnych postaci, które pojawiały się na scenie. W przedstawieniu można było obejrzeć brawurowe role w wykonaniu: mamy Alka – Karolina Gruszka- Kaźmierczak, jako tytułowy bohater Kubuś Puchatek, Milena Kokot- mama Madzi- rozbrykany Tygrysek; Katarzyna Wiertelak- mama Julii, jako sympatyczny Prosiaczek, w rolę Krzysia wcieliła się mama Patryka, czyli Izabela Krupka, w roli Maleństwa wystąpiła mama Zosi i Marysi: Zuzanna Piesyk, w rolę Wróżki wcieliła się Ewelina Płonka, mama Melani i Marianny, a role narratora wykonywała mama Wiktorka- Jowita Lis. Na scenie zabrakło niezastąpionego Króliczka, czyli pani Honoraty Kokot- mamy Jasia, która zachorowała i nie mogła wziąć udziału w przedstawieniu. Każda z postaci zagrana została niesłychanie oryginalnie. Doskonałą grę mam uzupełniły fantastycznie dobrane stroje i muzyka.
Przedszkolaki były zachwycone i w podziękowaniu za tak piękny występ nagrodziły ich występ długimi i głośnymi brawami oraz wiosennym kwiatkami. Z niecierpliwością czekamy na kolejny spektakl i bardzo, bardzo, bardzo dziękujemy za dzisiejsze wspaniałe przedstawienie i sprawienie radości i niespodzianki dzieciom.