Scenariusz uroczystości z okazji Dnia Mamy i Taty SCENARIO
5-latki
4-latki
Widz i aktor
Scenariusz
...

Scenariusz uroczystości z okazji Dnia Mamy i Taty

Scenariusz uroczystości z okazji Dnia Mamy i Taty przeprowadzonej 29 maja 2014r. w grupie 4-5 latków w Oddziale w Kobylu
Treści programowe:
Uczestniczenie w uroczystościach związanych z obchodami świąt: Dzień Matki, Dzień Ojca. Uczenie się okolicznościowych wierszy i piosenek związanych z obchodzonymi świętami. Przygotowywanie krótkich występów artystycznych dla zapraszanych gości.
Cele główne:
• Zacieśnienie więzi rodzinnych;
• Stworzenie atmosfery życzliwości;
• Integrowanie przedszkola ze środowiskiem rodzinnym;
Cele operacyjne:
• Dzieci znają treść wierszy , słowa i melodię piosenek;
• Dzieci potrafią rytmicznie śpiewać i tańczyć;
• Dzieci aktywnie uczestniczą w uroczystości;
• Dzieci potrafią kulturalnie zachowywać się.
Pomoce ; scenografia , stroje i rekwizyty potrzebne do przedstawienia, nagrania muzyki, upominki dla rodziców.
PRZEBIEG :
Powitanie przez nauczycielkę zebranych gości i zaproszenie do obejrzenia przedstawienia w wykonaniu dzieci.
Witamy wszystkich.
O sławnym rycerzu to przedstawienie
chcesz je obejrzeć na naszej scenie
przyjdź do nas grzecznie prosimy
a nudzić ci się nie pozwolimy.

1. BAŚŃ O UPRZEJMNYM RYCERZU I SMOKU

Dziecko I : Za górą wielką, stromą
w czasach niezmiernie dawnych
żył pewien mężny rycerz
ze swej grzeczności sławny.

Dziecko II: Grzecznie rozmawiał z każdym
słów brzydkich nie używał
mile widzianym gościem
na zamku króla bywał...

Dziecko III :A nie opodal zamku –
jak głoszą dzieje stare –
smok, groźny i podstępny,
w górach miał swą pieczarę.

Dziecko IV: Gdy noc zapadła czarna,
z jamy wyłaził skrycie
i swoim zachowaniem
zatruwał ludziom życie.

Piosenka ;"Towarzyski smok"

NARRATOR II:
Dnia pewnego, o zachodzie, gwar i szum powstały w grodzie!..,
Uciekały z krzykiem damy, bo smok straszny wyjrzał z jamy.

SMOK:
Jeść!

Mieszczanie stoją obok kramu z kwiatami.
MIESZCZANIN I:
Dajmy mu owcę lub kozę na pożarcie
by nie ryczał tak uparcie.

Mieszczanin podbiega do pieczary smoka i rzuca mu.

SMOK:
Jam smoczysko, kiedym głodny połknę wszystko.
Jestem dzielny. Jestem mężny nikt tu ze mną nie zwycięży.

MIESZCZANIN II:
Ależ ten smok jest nienażarty
i do tego uparty.
Dajmy mu krowę i barana
i niech śpi aż do rana.

Mieszczanin rzuca smokowi krowę.
SMOK:
Jeść, ludzi chcę jeść!

MIESZCZANIN III:
Smok ludzi chce jeść
chociaż krów zjadł sześć!

Mieszczanie uciekają.

SMOK:
Jestem smok straszliwy, smok ze smoczej jamy, który młode damy je na kilogramy.
Jak głosi legenda-zjadłem kilka setek, szatynek, blondynek, rudych i brunetek.

Mieszczanie
- Ratuj królu!
- Przyszłość się przedstawia czarno,
-Ten gad pożre cały gród!

Rycerze w zbrojach z mieczami próbują zbić smoka ale im się to nie udaje – uciekają.

NARRATOR III:
Niejeden tam już śmiałek
konno i z mieczem w dłoni
z okrzykiem – Giń, poczwaro! –
do smoczej jamy gonił.
Lecz smok tak ogniem ziajał
i ryczał tak donośnie,
że każdy – choć odważny
zmykał gdzie pieprz rośnie.
A Król nie spał po nocach.
Król wstaje z tronu i spaceruje po sali smutny.

KRÓL:
Jak zgładzić mam smoka tego
który w mym grodzie czyni tyle złego.
Narrator I:
Król z gniewu brodę targał
i – jak to często bywa –
temu, kto zgładzi smoka,
córkę swą obiecywał.

Król ręką przywołuje dworzan, robi z nimi cichą naradę dworzanie
zabierają trąbki i, maszerując wychodzą na środek sali (słychać trąbki).

DWORZANIN I:
Do rycerzy, do szlachty, do mieszczan
Król jegomość kieruje orędzie.

DWORZANIN II:
Kto przeciw straszliwemu
smokowi stanie
i pokona go w walce
ten rękę królewny w nagrodę
dostanie.

Król: Śmiałka, co wygra smoka, nagroda nie ominie.
Dostanie moją córkę i złota cztery skrzynie.

Królewna: Takiego bohatera
kochałabym ogromnie.
Będę dla niego dobra,
będę mu robić herbatę.
Niech tylko się pojawi
rycerz taki – bohater.

Na scenie pojawia się rycerz, podchodzi i kłania się królowi.

Rycerz: - Ja pójdę, proszę króla!
Ten smok coś tu za długo
bezkarnie sobie hula!
Pozwól, może mnie się uda.

KRÓL: Jeśli nie, to królestwo czeka zguba.

NARRATOR II:
I poszedł. Przy smoczej jamie
przystanął w pełnej zbroi
i palcem – puk! puk! – w skałę
zapukał jak przystoi.

Rycerz podchodzi pod pieczarę smoka.

Rycerz: Przepraszam, że przeszkadzam
lecz to ważna sprawa.
Chciałbym z szanownym panem
poważnie porozmawiać.

- Zwykle unikam bójek,
ale się pan niestety,
okropnie zachowuje!
Niestety, ogniem zionie,
niestety, owce dusi,
więc w skórę pan, niestety,
ode mnie dostać musi!

Mam pana kolnąć mieczem?
Czy kopią? Jak pan woli?
Ale uprzedzam z góry,
że to okropnie boli.

Więc może by pan jednak
stąd dobrowolnie poszedł.
Niechże się pan namyśli,
uprzejmie pana proszę ...

SMOK:
Chociaż owieczek tłustych
spora tu jest gromada
lecz gdy ktoś grzecznie prosi
odmówić nie wypada.
Pa! Żegnam.
Smok odlatuje – znika

NARRATOR I:
Smok machnął łapą
ukradkiem łzę starł z oka
rozwinął smocze skrzydła
i zginął gdzieś w obłokach.

Król podchodzi do rycerza z królewną.

KRÓL:
Oto twoja nagroda
ręka królewny jak obiecywałem.

Król zwraca się do dworzan:

Służba przygotujcie weselisko
Niech się raduje lud
i całe zamczysko.

Taniec dworski –anonimowy oraz Country Dance

Bajka ta się dobrze kończy.
W grodzie spokój zagościł.
Wielka siła drzemie w ludowej mądrości.
Z bajki tej wynika morał
dla każdego spośród nas:
Bądź uprzejmy, grzeczny, dobry –
wtedy miło płynie czas.
Kiedy coś załatwiasz
albo idziesz w gości,
wtedy nie zaszkodzi
choć trochę grzeczności!
2. Piosenka "Całuski i buziaczki".
3. Życzenia dzieci dla rodziców.

Droga mamo, drogi tatku
mamy dla Was dziś po kwiatku.
Dla Was dzisiaj te występy,
choć nam trema depcze pięty.

Mamo ile na twej głowie loków –
tyle szczęścia w każdym roku,
niechaj Ci los podaruje -
ja się pod tym podpisuje.

Moja mamo ukochana
życzę Ci uśmiechu z rana,
aby tata w twoich oczach
widział to żeś jest urocza.
Drogi tato Tobie życzę
dobrych chwil, których nie zliczę,
bo paluszków mam za mało,
a liczydło się schowało.

Drogi tatku życzę Tobie
pomyślności tak Ci powiem,
aby mama bez wątpienia
miała w Tobie supermena.

Mamo, aby każdy nowy dzień
w siłę obdarował Cię.
Aby Twoje złote serce
wybaczyło mi jak najwięcej.

Aby buzia Twoja mamo,
uśmiechała się co rano,
aby tata od śniadania
mówił, że jest wspaniała.

Tacie życzyć by się zdało -
by mu nic nie brakowało,
zdrowia, szczęścia no i kasy
niechaj ma na wszystkie czasy.

Tobie mamo sto lat życzę,
bo gotujesz wyśmienicie,
a obiadki mej mamusi -
to jest to co brzuszek kusi.

Tobie mamo życzyć chcę,
kondycji – tak to się zwie,
bo spacery z Tobą miła
to cudowna, piękna chwila.

Mamie życzę z wszystkich stron -
wielu do pomocy rąk,
do zmywania i do prania
zwłaszcza kiedy czas pogania.

Tacie - aby z bajki krasnoludki
odstraszały jego smutki,
ale także w tajemnicy
posprzątały mu w piwnicy.

Mamo cierpliwości życzę Tobie,
gdy zadania sam nie zrobię.
Jeszcze szczyptę zrozumienia -
kiedy nie chcę tknąć jedzenia.

Tacie życzę rosnącej wypłaty,
by nie wiedział co to raty,
by portfelik kolor miód
ominęła dieta cud.

Ja tacie życzę super fury,
która ominie wszystkie dziury,
a bagażnik będzie mieć wielki
na kosmetyczne mamy kuferki.

Mamo życzę Ci z całego serca
najnowszego na rynku Merca.
No i kierowcy życzę Ci też,
aby Cię woził gdzie tylko chcesz .

Tato , aby wróżka Semira
fach Ci w ręku wywróżyła,
gdy mamie zacznie cieknąć kran,
abyś umiał naprawić go sam.

Życzę Tacie wytrwałości ,
gdy na sklepach mama gości.
A mamie niech humoru nie brakuje,
gdy tacie obiad nie zasmakuje.

Mamie życzyć jeszcze trzeba
słońca i błękitu nieba.
Niech w fotelu odpoczywa,
gdy synuś naczynia zmywa.

Moja mamo cóż Ci życzyć? –
byś na wszystkich mogła liczyć.
Tacie dodam słowa dwa,
niech się sto lat dobrze ma!

4. Piosenka : "Święto rodziców"
5. Taniec integracyjny
6. Odśpiewanie Sto lat , wręczenie upominków i złożenie życzeń.
7. Wspólny poczęstunek.


Opracowała : Dorota Jawień
event_note
12.06.2014
attachment
1
perm_identity
Beata Górna