W galerii handlowej
"W galerii handlowej."
(autor: Janina Halagarda)
W galerii handlowej,
całkowicie nowej
dopiero otwartej,
wszystko lśni, gra muzyka.
Będziemy kupować,
wkładać do koszyka!
Już jedziemy wózkiem żwawo:
w lewo, w prawo,w lewo, w prawo...
Są przeceny i rabaty,
wybierzemy coś na raty.
Wśród zabawek - same zniżki!
Kupimy coś za dwie dyszki.
Mama nabyć chce perfumy,
tata krawat. A dla brata...
A gdzie brat jest? Koniec świata!
Pobiegł sobie na konika
i wesoło na nim bryka.
Ekspedientki uśmiechnięte:
"Proszę kupon - na zachętę".
A hostessa - to ta pani,
co częstuje nas ciastkami.
I klientów wciąż przybywa,
a muzyka im przygrywa!
Janek kupił klocki nowe,
samochodzik, gry planszowe.
Brat zachwyca się kolejką,
więc kolejkę kupił tata
dla ulubionego brata!
Potem obiad pyszny jemy
i na lody przystaniemy.
Mamę rozbolała głowa:
"Pusta karta kredytowa!"
Tata wpadł na pomysł nowy:
"To był chwyt marketingowy!"
A może było by lepiej,
kupić wszystko w małym sklepie?
perm_identityAnna Kowalska