Materiały dydaktyczne dla nauczycieli!

Znajdź materiały
close

Wyczyść wszystkie filtry

Wydarzenia kalendarzowe
Temat
expand_less
Muzyka, śpiew, taniec
0
Widz i aktor
0
Poznawanie siebie i otoczenia
0
Czynności samoobsługowe, higiena
0
Plastyka
0
Bezpieczeństwo
0
Rozwój mowy
0
Umiejętności społeczne
0

Pokaż więcej

arrow_drop_down
Rodzaj materiałów
expand_less
Żywienie dziecka
0
Gry i zabawy dla dzieci
0
Zdrowie dziecka
0
Konkursy
0
Rekrutacja do przedszkola
0
Wychowanie
0
Wydarzenia
0
Choroby u dzieci
0

Pokaż więcej

arrow_drop_down
Grupa wiekowa
expand_less
5-latki
0
4-latki
0
6-latki
0
3-latki
0
Chodził jeż po świecie POEM
Rosliny i zwierzęta
Wiersz
...
Chodził jeż po świecie,
Chodził nieboraczek.
Zamiast futra, zamiast futra
Miał z igieł kubraczek.

Malutkie igiełki,
Ostre, jak szpileczki.
Nabijały, nabijały
Na siebie listeczki.

Nabijały jabłka,
Co z drzewa spadały,
Jabłka duże, jabłka duże,
A nasz jeżyk mały.

Chyba każdy zwierzak,
Chciałby taki fraczek.
Ale tylko mały jeżyk,
Ma z igieł kubraczek.

Jolanta Wybieralska
event_note
10.07.2012
attachment
1
perm_identity
Jolanta Wybieralska
Kochani dziadkowie POEM
Rodzina i patriotyzm
Wiersz
Dzień Babci
...
Moja babcia dzisiaj modną ma fryzurę,
Dba o dziadka, by sportową miał figurę.
Obydwoje mi na wszystko pozwalają,
Cieszą się mną i mnie troszkę rozpieszczają.

Moja babcia na spacery z dziadkiem chodzi,
Obydwoje zawsze będą dla mnie młodzi.
Razem ze mną bawią się, jak małe dzieci,
Niech im jasny promyk słonka zawsze świeci.

Zaśpiewajmy teraz razem moi mili,
By dziadkowie i babunie długo żyli.
Zaśpiewajmy dzisiaj wszyscy im sto lat,
Bez nich jakże smutny byłby świat.

Jolanta Wybieralska
event_note
10.07.2012
attachment
1
perm_identity
Jolanta Wybieralska
Nasze zmysły POEM
Umiejętności społeczne
Wiersz
...
Kwaśny, słony, gorzki, słodki,
Cztery smaki, które znamy.
Za pomocą jamy ustnej
Zmysły smaku rozróżniamy.

Słyszysz szepty, głośne tony
I muzykę miłą uchu.
Każdy dźwięk cichy lub głośny
Odbierasz przez zmysły słuchu.

Rozpoznajesz kształt i kolor.
Widzisz w prawym, w lewym oku.
Widzisz wszystko to, co inni,
Za pomocą zmysłu wzroku.

Czasem śmierdzi, czasem pachnie,
My zapachy rozróżniamy.
Kiedy nos wciąga powietrze,
Zmysły węchu pobudzamy.

Ciepłe, zimne, miękkie, twarde,
Dłonie wszystko dotykają,
Aby stwierdzić, co jest jakie,
Poprzez dotyk wyczuwają.

Jolanta Wybieralska
event_note
10.07.2012
attachment
1
perm_identity
Jolanta Wybieralska
Wyjątkowa babcia  POEM
Rodzina i patriotyzm
Wiersz
Dzień Babci
...
Moja babcia, jest naprawdę wyjątkowa,
Do zabawy ze mną zawsze jest gotowa.
Śliczny uśmiech towarzyszy jej na twarzy
I o takiej babci każdy wnuczek marzy.

Przez dzień cały moja babcia, daję słowo,
Opiekuje się mną zawsze wyjątkowo.
Nie pozwoli, by coś złego mi się stało,
Bym cierpiała i zraniła swoje ciało.

A wieczorem babcia śpiewa kołysanki,
Siada przy mnie, opowiada długie bajki.
Albo tuli mnie w ramionach, jak maluszka,
A gdy usnę, to wychodzi na paluszkach.

Jolanta Wybieralska
event_note
10.07.2012
attachment
1
perm_identity
Jolanta Wybieralska
Kochany dziadek POEM
Rodzina i patriotyzm
Wiersz
Dzień Dziadka
...
Dziś o dziadku chcę powiedzieć,
Że go kocham ponad życie.
On buduje ze mną zamki
I dba o mnie należycie.

Chodzi ze mną na spacery,
Na rowerze ze mną jeździ.
A wieczorem po kolacji,
Zawsze ze mną się popieści.

Choć jest babcia, dziadka wolę,
Przy nim więcej poswawolę.
Mogę bawić się do woli,
Bo na wszystko mi pozwoli.

Jolanta Wybieralska
event_note
10.07.2012
attachment
1
perm_identity
Jolanta Wybieralska
Mam prawo... POEM
Poznawanie siebie i otoczenia
Wiersz
Dzień Dziecka
...
Chociaż jestem jeszcze mały
I nie muszę znać wszystkiego.
Lecz wiem dobrze, bo mam prawo,
Pytać się od dziś każdego.

Nie wyśmiewaj, gdy nie umiem,
Szanuj każdy postęp mały.
Ja przez lata tej nauki,
Także będę doskonały.

Ucz mnie kochać i przytulać,
Bo mam prawo do miłości.
Jeśli mnie nauczysz dobrze,
Nie zobaczysz u mnie złości.

Porozmawiaj zawsze ze mną,
Tylko nie krzycz, ja cię proszę.
Bo mam prawo do rozmowy,
I pamiętam o honorze.

Nie obrażaj mnie i nie bij,
Nikt takiego prawa nie ma.
Ani mama, ani tata,
Ani nawet pani Henia.

A na koniec bym zapomniał,
Byś mnie kochał należycie.
Bo to ty rodzicu drogi,
Dałeś mi na ziemi życie.

Jolanta Wybieralska
event_note
10.07.2012
attachment
1
perm_identity
Jolanta Wybieralska
Naturalne kolory POEM
Rosliny i zwierzęta
Wiersz
...
Pomarańczowe słońce,
A trawa zielona.
Fioletowe śliwki,
Żółte winogrona.

Ogień jest czerwony
I niebieskie chmury.
Dzięki tym kolorom,
Dzień nie jest ponury.

Nie ma tu koloru
Czarnego jak ziemia.
On zostawia smutek,
Starch i przerażenie.

Jeśli chcesz go użyć,
To tylko troszeczkę.
By podkreślić kontur
Cieniutką kreseczką.

Jolanta Wybieralska
event_note
10.07.2012
attachment
1
perm_identity
Jolanta Wybieralska
Banknoty, monety POEM
Matematyka
Wiersz
...
Banknoty, monety,
To znane pieniądze.
Korzysta codziennie
z nich ludzi tysiące.

Kupują i płacą,
Płacą i wydają.
Każdy rynek w świecie
Przez to rozkręcają.

A pieniądz, jak rzeka,
Napływa, odpływa.
I ludziom na świecie
Przez ręce przepływa.

Jolanta Wybieralska
event_note
10.07.2012
attachment
1
perm_identity
Jolanta Wybieralska
Mała pszczółka POEM
Rosliny i zwierzęta
Wiersz
Dzień Zdrowia
...
Dzisiaj w polu pszczoła mała
Dużo miodu nazbierała.
I powiada: – Mili ludzie,
Miód zbierałam w wielkim trudzie.

Jedzcie miód codziennie rano,
Po obiedzie i wieczorem.
A będziecie przez rok cały
Tryskać zdrowiem i humorem!

Jolanta Wybieralska
event_note
10.07.2012
attachment
1
perm_identity
Jolanta Wybieralska
Kaczorkowe buty POEM
Rosliny i zwierzęta
Poznawanie siebie i otoczenia
Wiersz
...
Kaczorkowe buty

Bardzo już zniszczone buty kaczorkowe.
Martwi się kaczorek: - Kto mi zrobi nowe?

Podreptał do krawca i grzecznie się kłania:
- Czy pan buty szyje? - Ja szyję ubrania.

Pobiegł do piekarza, w piekarni wre praca.
- Teraz nam, kaczorku, głowy nie zawracaj!

- Może w tej pracowni pan mi zrobi buty?
- Nie, ja tu naprawiam zegary popsute.

Słońce lśni na szybach, stolarz nuci sobie
lecz butów nie szyje, tylko stoły robi.

Pobiegł do strażaka kaczorek stroskany,
lecz strażak się spieszył, nawet nie przystanął.

Wreszcie rzekł listonosz: - Kaczorku malutki,
musisz znaleźć szewca, gdy chcesz uszyć butki!

Nagle za zakrętem - bucik na wystawie!
- No, znalazłem szewca, choć już wieczór prawie.

- Będziesz miał, kaczorku, buty za złotówkę,
jeszcze ci przybiję na obcas podkówkę!

autor: Datuna Gellnerowa
event_note
06.07.2012
attachment
1
perm_identity
Iza Jaworska