Materiały dydaktyczne dla nauczycieli!

Przyszła jesień
do fryzjera:
- Proszę mną się zająć teraz!
Lato miało włosy złote,
ja na rude mam ochotę.
No, bo niech pan
spojrzy sam,
rudo tu i rudo tam...
Mówi fryzjer:
- Rzeczywiście!
Dookoła rude liście,
ruda trawa, rude krzaki,
chyba modny kolor taki.
Szczotka,
grzebień,
farby fura,
już gotowa jest fryzura.
Woła jesień: - W samą porę!
Płacę panu muchomorem!

Liście tańczą i wirują,
Lecą wolno, podskakują
I spadają na trawniki,
Na ulice, na chodniki.

Pójdę z mamą i wybiorę,
Liście małe, liście spore.
Zrobię bukiet dla babusi
I podpiszę, to od wnusi.

Bukiet będzie kolorowy,
Trochę żółty i brązowy
I czerwieni troszkę będzie,
Bo tak jest jesienią wszędzie.

Jolanta Wybieralska

Poczytaj mi mamo!
Poczytaj mi tato!
Jesienią mi czytaj
I czytaj mi w lato.
I wiosną mi czytaj
I czytaj mi zimą.
I czytaj mi wtedy,
Gdy z oczu łzy płyną.
Gdy jestem wesoła,
Też czytaj mi proszę.
Bo zawsze książeczkę
Przy sobie ja noszę.

Jolanta Wybieralska

Samolot to mocna, olbrzymia maszyna.
Pasażer nim szybką podróż już zaczyna
I z miasta do miasta, w godzinę doleci.
Przewozi staruszków, dorosłych i dzieci .

Pan pilot z lotniska na pasie startuje
A kończąc swą podróż, na pasie ląduje.
Gdy leci wysoko, widzi tylko chmury.
A gdy już osiada, tylko domów mury.

Myśli mały Tolek: Chciałbym być pilotem.
Do przedszkola latałbym od dziś samolotem.
I w podróż zabrałbym całą swą rodzinę
Żeby podziwiała tę wielką maszynę.

Jolanta Wybieralska

Dzisiaj jest u nas wielka zabawa
Bal karnawałowy
Poubierały przeróżne maski
Dzieciaki na swe głowy

Były tam księżne i czarodzieje
Koty, tygrysy i lwy
Niektóre klowny miały na licach
Wymalowane łzy.

Muzyka grała, goście tańczyli
A kiedy przyszedł posiłku czas
Pani zabrała wszystkich tańczących
Na przerwę do swoich klas.

Jedni, gdy szli piosenkę śpiewali
Drudzy coś sobie opowiadali
Myślę, że często do tego dnia
Myślami będą powracali.

Jolanta Wybieralska

Jestem zegar bardzo stary
Co odmierza czas
Choć mam wygląd dzisiaj różny
Nie opuszczę was.

Mam ja w sobie dwie wskazówki
Jedną długą, drugą krótką
Pokazuję nimi dzisiaj
I godziny i minutki.

Idę, idę wciąż tak samo
Dzień mija za dniem
Nikt mnie nigdy nie zatrzyma
Choć przekręci mnie

Jestem w radiu i na ścianie
W drewnie, szkle i na ekranie
Choć me kształty różne są
Dalej mnie zegarem zwą.

Jolanta Wybieralska

Raz mały chłopczyk kupił chomika.
Chomik swobodnie w akwarium fikał.
Na karuzeli biegał wokoło
I chłopczykowi było wesoło.

Chłopczyk na imię Tomek miał.
Swego chomika na spacer brał.
Spał z nim, lub chował w swojej kieszeni
Tak, by koledzy go nie widzieli.

Pewnego razu, gdy wrócił ze szkoły,
Przypomniał sobie o chomiku swoim.
Podbiegł do akwarium, zrobił dziwną minę
Bo zobaczył nie jednego, ale całą rodzinę.

Jedne były w prążki drugie były w łatki
Wszystkie leżały obok swojej matki
Choć sierść miały krótką, matka ją lizała,
Bo o swe maluchy, jak najlepiej dbała.

Jolanta Wybieralska

Rok miał cztery córki
I nam przypomina,
Że jest Wiosna, Lato,
No i Jesień, Zima.

Miła Wiosna, ciepłe Lato,
Te obydwie córy.
Obdarzają wkoło Ziemię
Darami natury.

Każdy ciepło się ubiera,
Lub pod parasolem chowa.
Bo Zima jest sroga,
A Jesień deszczowa.

Każda z nich jest całkiem inna,
A po tyle samo mają lat.
Jedna siwa jest i mroźna,
Druga, jak wiosenny kwiat.

Trzecia, jak gorąca plaża,
Co rok wita ciepło mnie.
Ta ostatnia, to deszczowa
I Jesienią się zwie.

Jolanta Wybieralska

Na pięknej łące pszczół jest tysiące,
Latają i nektar zbierają.
Po ciężkiej pracy wracają do ula,
By złożyć nektar na węzie.

Gdy miód dojrzeje, pszczelarz z rodziną
Odbierze im to, co zebrały.
A w zamian da im cukru do woli,
Po to, by zimę przetrwały.

I tak, co roku pszczele rodziny,
Od wiosny znów zaczynają.
By zebrać nektar, dać człowiekowi,
By mógł się najeść do woli.

Jolanta Wybieralska

Rano i wieczorem, gdy jestem w łazience
Myję ciało swoje, a nie tylko ręce.
Biorę do rąk szczotkę i na wszystkie strony
Myję nią me zęby, by świeciły one.

Ref: Blend blend blend a med
Blend blend blend a med
Pasty troszeczkę weź na szczoteczkę
Zęby będą białe wnet (2 razy)

Ząbki moje ząbki muszę o was dbać
Pokazać je wszystkim, uśmiech pełny dać.
Gdy zrobi się dziurka, nie płaczę o nie
Pójdę do dentysty co wyleczy je.

Ref : Blend blend blend a med
Blend blend blend a med
Pasty troszeczkę weź na szczoteczkę
Zęby będą białe wnet (2 razy)

Jolanta Wybieralska